6 dzieł do poznania po wysłuchaniu Mesjasza Haendla
Spis treści

Spis treści wpisu

MesjaszCDcover REGIS Brandenburg Consort

6 dzieł Haendla po wysłuchaniu jego Mesjasza

z ponad 50 nagraniami i tysiącami wykonań każdego roku, Mesjasz Haendla jest bez wątpienia jednym z najpopularniejszych dzieł, jakie kiedykolwiek napisano. Ale czy jego popularność przyćmiewa inną wielką muzykę? Oto sześć podobnych prac do posłuchania:

6 dzieł do poznania po wysłuchaniu Mesjasza Haendla /

1.

Judasz Makabeusz

Napisany sześć lat po Mesjaszu, Judasz Machabeusz okazał się jednym z najpopularniejszych oratoriów Händla. Dzieło, którego akcja rozgrywa się około 160 r. p.n.e., opowiada historię żydowskiego buntu przeciwko pogańskiemu imperium Seleucydów. Utwór został napisany prawdopodobnie dla uczczenia angielskiego zwycięstwa pod Culloden, co tłumaczy zaraźliwą ekscytację najsłynniejszą arią oratorium: “Zobacz, jak nadchodzi zwycięski bohater”. Judasz Machabeusz jest nie tylko podobny do Mesjasza w swojej formie, ale jego muzyka ma tę samą zręczność i eteryczne piękno, wraz z poruszającymi refrenami. Händel w najlepszym wydaniu.

Nagranie referencyjne: Angielska Orkiestra Kameralna; Chór Szkolny Wandsworth/Sir Charles Mackerras, Archiwum DG 447 6922

6 dzieł do poznania po wysłuchaniu Mesjasza Haendla /

2.

L'Allegro Penseroso i Moderato

Oda pasterska Händla z 1740 roku bierze za punkt wyjścia dwa poematy Miltona, L’Allegro i Il Penseroso. Pierwsza z nich maluje obraz osoby radosnej (“Pospiesz się, nimfo, i przynieś ze sobą żart i młodzieńczą wesołość”), druga zaś szkicuje zamyśloną, melancholijną postać (“Stąd próżne złudne radości”). Libretto, autorstwa Jamesa Harrisa, splata ze sobą te dwa elementy i dodaje trzecią, autorstwa Charlesa Jennensa: Il Moderato. Jeśli brzmi to jak przepis na chaos, muzyka łączy to wszystko we wspaniałą całość: Händel tworzy subtelną eksplorację różnych nastrojów poprzez dyskusję o wyidealizowanym krajobrazie. Posłuchajcie zwłaszcza wdzięcznej melancholii arii sopranowej “Słodki ptaku, który unika hałasu szaleństwa”.

Nagranie referencyjne: Królewska małżonka/Robert King Hyperion CDA 67283-4

6 dzieł do poznania po wysłuchaniu Mesjasza Haendla /

3.

Telemann - indulci jubilo

Oto urocza świąteczna chwila współczesnego Händla i rodaka, wiecznie niedocenianego Georga Philippa Telemanna. Kantata Telemanna z 1719 roku nie jest bynajmniej popisem wspaniałości Mesjasza – to tylko fragment długości – zamiast tego delikatnie refleksyjnie podchodzi do swojej sezonowej taryfy: jest to rozgrzewający kieliszek grzanego wina w domu na wielką noc Mesjasza na mieście. Niewymuszona elegancja znanego chorału otwierającego jest kontynuowana w pozostałej części kantaty, w tym w zwycięskich ariach na tenor i bas, z których ta ostatnia zawiera moment do złudzenia przypominający II Koncert Brandenburski Bacha, opublikowany zaledwie dwa lata później.

Nagranie referencyjne: Collegium Musicum 90/Simon Standage Chandos CHAN0754X

6 dzieł do poznania po wysłuchaniu Mesjasza Haendla /

4.

Mendelssohn - Christus

Mendelssohn może być znany z ponownego odkrycia J.S. Bacha w XIX wieku, ale był także mistrzem Händla. Dyrygował i redagował oratoria barokowego kompozytora, nic więc dziwnego, że w muzyce Mendelssohna można odnaleźć wpływy Händla. Jeśli szukasz pracy sezonowej, wypróbuj Christus, trzecie oratorium Mendelssohna. Mendelssohn zmarł, zanim ją ukończył, ale w tym, co udało mu się przelać na papier, jest mnóstwo pierwszorzędnej muzyki – 13 części eksploruje Narodzenie i Mękę Pańską i zawiera wyśmienity czteroczęściowy refren “Es wird ein Stern aus Jakob aufgehn” (Z Jakuba wyjdzie gwiazda).

Nagranie referencyjne: Akcent; Ensemble Orchestral de Paris/Laurence Equilbey Naïve V5265

6 dzieł do poznania po wysłuchaniu Mesjasza Haendla /

5.

Mondonville Venite, exultemus

Niewiele utworów może się równać z chórem “Hallelujah” Mesjasza pod względem czystej żywiołowości, ale ta istna podskakująca kula chóralnej wesołości z 1740 roku nie jest daleka od prawdy. Jej kompozytor, Jean-Joseph Cassanéa de Mondonville, pracował w Paryżu, gdzie był zatrudniony jako skrzypek zarówno na dworze królewskim, jak i w serii koncertów Concert Spirituel. Venite, exultemus, jest jednym z dziewięciu zachowanych wielkich motetów, z których jest dziś najbardziej znany jako kompozytor i błyskotliwie ujawnia swoje mistrzostwo w tworzeniu maksymalnego efektu przy stosunkowo powściągliwych siłach instrumentalnych. W ciągu 20 minut dostajemy serię optymistycznych arii – szczególnie zaraźliwy jest “Quoniam ipsius” barytona – zanim refren zakończy się wirtuozowskim, strzelającym z broni “Glorią”.

Nagranie referencyjne: Chór New College, Oxford, London Baroque/Edward Higginbottom Hyperion CDA 66296

6 dzieł do poznania po wysłuchaniu Mesjasza Haendla /

6.

Saint-Saëns Oratorio de Noël

Na koniec coś w rodzaju świątecznej dzikiej karty od Saint-Saënsa, kompozytora tak niezwykle utalentowanego, że w wieku, w którym większość wciąż ma dzikie oczy i jest pełna zdumienia perspektywą Świętego Mikołaja i spółki, był już zajęty umieszczaniem w katalogu kilku pierwszych numerów swoich dzieł. A jednak był też kompozytorem, z którego nigdy nie zniknie całkowicie blask młodości. Skomponowane w 1858 roku Oratorio de Noël na chór, organy i orkiestrę jest dziełem budzącym podziw. Nie dajcie się zwieść mylącemu opisowi otwierającego preludium jako “w stylu J.S. Bacha”, ponieważ w niczym nie przypomina jego. Ciesz się jednak bogatym wachlarzem arii, duetów, triów, kwartetów, kwintetów i refrenów, które następują. Joyeux Noël!

Nagranie referencyjne: Anne Sofie von Otter itp.; Chór Kameralny Mikaeli/Anders Eby Proprius PRSACD 9057

86 / 100

twój komentarz