BWV 96 – Ufajcie tylko Chrystusowi
Ufajcie tylko Chrystusowi, który jest prawdziwym Synem Bożym i waszym Królem”. W drugiej części kantaty słyszymy głos altu, który reprezentuje głos ludu. On mówi do nas: “Jesteśmy zagubieni i potrzebujemy przywódcy, który nas poprowadzi i ochroni. Szukamy kogoś, kto ma moc i autorytet, kto zaspokoi nasze potrzeby i pragnienia”. W trzeciej części kantaty słyszymy głos tenoru, który reprezentuje głos przywódcy. On mówi do nas: “Jestem tym, którego szukacie. Jestem silny i mądry, jestem sprawiedliwy i łaskawy. Zaufajcie mi i oddajcie mi swoje życie. Spełnię wasze marzenia i obietnice”. W czwartej części kantaty słyszymy głos sopranu, który reprezentuje głos anioła. On mówi do nas: “Uważajcie na przywódcę, który was uwodzi. On nie jest tym, za kogo się podaje. On jest fałszywym prorokiem i wilkiem w owczej skórze. On chce was wykorzystać i zniszczyć. Nie dajcie się zwieść jego słowom i czynom. Pamiętajcie o Chrystusie, który jest waszym prawdziwym Przyjacielem i Zbawicielem”.
Kantata kończy się chorałem, w którym cały chór śpiewa hymn Elżbiety Cruciger. Jest to pieśń dziękczynna i modlitewna, w której wyznajemy naszą wiarę w Chrystusa i prosimy go o łaskę i pomoc. Śpiewamy: “Pan Chrystus, jedyny Syn Boży, Ty jesteś naszym światłem i życiem. Ty jesteś naszym pokojem i radością. Ty jesteś naszym pocieszeniem i nadzieją. Ty jesteś naszym Bogiem i Królem. Niech Twoja miłość nas prowadzi i strzeże. Niech Twoja prawda nas uczy i oświeca. Niech Twoja moc nas wzmacnia i chroni. Niech Twoja wolność nas wyzwala i uwalnia”.
Ta kantata Bacha ma wiele do powiedzenia nam dzisiaj, teraz przed wyborami 15.X Anno Domini 2023. Jest to kantata dla kandydatów na posła, ale także dla nas, wyborców. Jakimi będziemy przywódcami? Jakich przywódców będziemy wybierać? Czy będziemy ufali fałszywym bogom i ludziom, czy Chrystusowi i jego Słowu? Czy będziemy dążyli do własnej chwały i korzyści, czy do dobra wspólnego i służby bliźnim? Czy będziemy słuchali głosu Boga, ludu, przywódcy czy anioła? Czy będziemy śpiewali hymn Elżbiety Cruciger, czy inną pieśń?
Zapraszam was do wysłuchania tej kantaty i do zastanowienia się nad tymi pytaniami. Może ona być dla nas inspiracją i przestrogą, ale także zachętą i pocieszeniem. Niech Bóg nam błogosławi i niech nas prowadzi w naszych wyborach i decyzjach. Amen.
BWV 96 – Dogłębna analiza
Kantata 96 na hymn Elżbiety Cruciger “Herr Christ, der einge Gottessohn” (Panie Chrystus, jedyny Syn Boży) rozpoczyna się wstępnym refrenem w stylu przypominającym muzykę bożonarodzeniową; Urocza scena pastoralna rozgrywa się na żywym metrum 9/8, które jest napędzane do przodu przez lekkie, ale zaakcentowane gesty linii smyczkowych, obojowych i continuo.
Chociaż Bach kilkakrotnie użył tego żarliwego hymnu jako chorału zamykającego w swoich kantatach, tutaj nadano mu zdecydowanie radosny charakter, który podkreśla strzelista linia obbligato fletu piccolo. Wysoka i czysta barwa tego instrumentu, choć rzadko używana przez Bacha, nadaje partyturze słodycz, która przywodzi na myśl miłosne wołanie zalotnego ptaka śpiewającego (być może bardziej kosa niż przysłowiowy gołąb Nowego Przymierza) lub promienny błysk gwiazdy porannej na niebie.
BWV 96 – O stylu kantaty
W tej zwiewnej strukturze partie chóru ujęte są w stylu typowym dla cyklu kantaty chorałowej Bacha: podczas gdy partie sopranu, tenoru i basu imitują kołyszące się rytmy orkiestrowe, cantus firmus prezentowany jest głosem altowym – partyturą, która w tej części odzwierciedla również odniesienie do Bożego “serca zstąpiło”. Corno da tirarsi, rodzaj rogu zbudowanego ze zjeżdżalnikiem w celu zwiększenia zakresu dostępnych nut, podwaja melodię altową; W późniejszej wersji partia ta została przerobiona na puzon altowy.
BWV 96 – O Recytatywie
Poniższy recytatyw jest przypisany altowi, który śpiewa dostojnym i hymnicznym tonem o “cudownej mocy” Bożej miłości do świata reprezentowanej przez narodziny Jezusa Chrystusa, temat, który zarówno librecista, jak i kompozytor oddają w chwalebnych dźwiękach i obrazach.
W arii tenorowej flet piccolo zostaje zastąpiony fletem poprzecznym – przełącznikiem, który podkreśla wszechstronność zespołu muzyków miejskich, przypadkowych muzyków i studentów Bacha.
Rzeczywiście, chociaż ci gracze nie korzystali ze specjalistycznych umiejętności wirtuoza Hofkapelle, z pewnością byli kompetentni w różnych rolach. Muzyka jest tu typowa dla poprzecznych partii fletu – bardziej lekki koncert niż spokojne pastorale – i w stylu tak mocno przypominającym kantatę BWV 180 “Schmücke dich, o liebe Seele”, że wydaje się niemal schematyczna.
Oba utwory można interpretować jako zaproszenie do komunii – która w istocie nie jest niczym innym jak sakramentalnym wyrazem miłości objawionej przez życie Jezusa. Tutaj “zbliżenie” “więzów uczuciowych” jest skutecznie wywoływane przez westchnienia gestów i długie, tkane postacie; nasilają się one w dobitnej środkowej części, aby odzwierciedlić tekst “Spraw, aby z najświętszą pasją wzrastała żarliwość”. Podobnie jak w części wprowadzającej, solowa partia instrumentalna tej arii została ponownie przypisana w późniejszej wersji, tym razem do violino piccolo.
Recytatyw sopranowy przedstawia skromną prośbę o oświecenie i przewodnictwo na ścieżce życia – temat, który jest następnie eksplorowany w arii basowej, która jest odpowiednio skomponowana (a nie da-capo) forma. W tej części Bach dosłownie interpretuje tekst “Na prawą stronę, na lewą stronę, Wend their way my krnąbrne kroki” poprzez naprzemienne bloki smyczków i obojów, które coraz bardziej niepokoją wokalistę.
Ta niepewna gra żonglowania porażką – sprytnie przywołana przez menueta sugerującego śliski świat dworu – ustępuje miejsca słowom “Chodź ze mną, mój Zbawicielu, nadal” zintensyfikowanemu stylowi, który towarzyszyProśba kantabile z naciskającymi akordami orkiestrowymi. Jednak w końcowej linijce “Pozwól mi się nie chwiać” powraca motyw “lewo-prawo” początkowych taktów: niebezpieczeństwo i zamieszanie pozostają zawsze obecne i pomimo wszelkiej Bożej ochrony droga do bram nieba pozostaje trudna.
BWV 96 – na koniec o chorale
Po tej kontemplacyjnej arii d-moll ziemska tonacja F końcowego chorału stanowi wyraźną zmianę halsu. W tym otoczeniu wczesnoreformacyjny hymn rozwija magię potęgi i starożytnych dni, która jest podkreślona z niebiańską łatwością przez podwojenie fletu piccolo w górnej oktawie, a tym samym osiąga efekt, który jest łagodny i pocieszający.