BWV 22
Jesus nahm zu sich die Zwölfe
A wziąwszy ze sobą dwunastu rzekł do nich
BWV 22 – kantata na niedzielę Zapustną opracowana na alt, tenor i bas, zespół wokalny, obój, smyczki i continuo.
Prapremiera: Estomihi, 7 lutego 1723
W opracowaniach posługuję się materiałami pochodzącymi z serwisu Kantaty Jana Sebastiana Bacha Po Polsku. Zapraszam do kategorii, którą obecnie będę rozwijał do wypełnienia kompletnej listy 200 opracowań Kantat kościelnych Jana Sebastiana Bacha wykorzystując audycje nagrane w II programie Polskiego Radia prof. Mirosława Perza.
Materiały źródłowe użyte w tym opracowaniu pochodzą z Bachipedia.org oraz książki Tłumaczenia Kantat Jana Sebastiana Bacha Armina i Andrzeja Teske.
BWV 22 – A wziąwszy ze sobą dwunastu rzekł do nich /Jesus nahm zu sich die Zwölfe/ te dwudziestą drugą kantatę Jan Sebastian Bach skomponował na niedzielę która przypada w okresie przed Pasją którą w naszej przestrzeni nazywamy Zapustną, a w zborach ewangelickich znaną pod nazwą Estomihi. W ten dzień w świątyniach czytany jest Hymn o Miłości z Pierwszego Listu do Koryntian (1 Kor 13) jest często czytany w kościołach w Niedzielę Zapustną. To piękne przesłanie o miłości, które przypomina nam, że miłość jest najważniejszą wartością.
“Miłość jest cierpliwa, miłość jest dobrotliwa, nie zazdrości, miłość nie jest chełpliwa, nie nadyma się, nie postępuje nieprzystojnie, nie szuka swego, nie unosi się, nie myśli nic złego, nie raduje się z niesprawiedliwości, ale się raduje z prawdy; wszystko zakrywa, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko znosi. Miłość nigdy nie ustaje; bo jeśli są proroctwa, przeminą; jeśli języki, ustaną, jeśli wiedza, wniwecz się obróci. Bo cząstkowa jest nasza wiedza i cząstkowe nasze prorokowanie; lecz gdy nastanie doskonałość, to, co cząstkowe, przeminie.”
Pierwszy List do Koryntian (1 Kor 13)
BWV 22 - Omówienie kantaty
Co sprawiło, że kantata “A wziąwszy ze sobą dwunastu rzekł do nich” stała się tak odpowiednim utworem na przesłuchanie i jaka wizja “dobrze uformowanej muzyki kościelnej” (jak ujął to sam kompozytor w 1730 roku) sprawiła, że Bach stał się głównym kandydatem w Lipsku, gdzie był stosunkowo nieznany?
Po pierwsze, Bach zdecydował się skomponować krótkie, ale barwne dzieło składające się z pięciu zróżnicowanych części, z których każda ma odrębny charakter: tutti otwierające epizody solowe, następnie aria altowa z obojem obbligato, akompaniament basowy ze smyczkami, taneczna aria tenorowa ze skrzypcami i altówką oraz zamykający album chorał z niezależnym podkładem orkiestrowym. Mimo wyraźnego rozwoju formalnego i melodycznego potraktowania, utwór nie jest jednak pomyślany schematycznie, a nawet zmodyfikowana aria da capo wykazuje cechy niezwykle pomysłowe.
BWV 22 - Mistrzostwo kompozycji
Komponując część otwierającą, Bach umiejętnie unikał pułapek czyhających w libretto. Podczas gdy inni mogli bezmyślnie błędnie odczytać tekst otwierający i ustawić go dla chóru tutti, Bach rozpoczyna od krótkiego preludium smyczków i oboju solo, którego motyw przewodni wprowadza temat frazy “Pójdziemy do Jerozolimy”. Następnie wchodzi tenor solo i po krótkim występie przekazuje głos basowi, który w twórczości Bacha jest często wykorzystywany do wygłaszania słowa Chrystusa. Co ciekawe, w partii tenorowej Bach sugestywnie rozciąga słowo “dwanaście”, w odniesieniu do uczniów Chrystusa, na dokładnie dwanaście szesnastek.
BWV 22 - Arioso basowe
Arioso basowe przejmuje następnie czteroczęściowa fuga chóralna, a instrumenty towarzyszące wchodzą na końcu. Fakt, że Bach rozróżnia tu wokalistów solowych i wspierających śpiewaków tutti, wyjaśnia, dlaczego zwyczajowa praktyka wykonywania tej sekcji z chórem pozostaje kwestią sporną wśród specjalistów. W końcowej części opisane w tekście zagubienie uczniów umiejętnie wywołane jest za pomocą nagłych pauz i interwałów trytonowych – największego dysonansu w harmonii barokowej. Wreszcie, nie jest chyba wielkim przypadkiem, że formalny rozwój tego ruchu, wraz z jego stopniową intensyfikacją, naśladował styl niezwykle modnego Telemanna.
BWV 22 - Aria Jezu Mój Pociągnij Mnie do Siebie
Po tej ważkiej pierwszej części, następująca po niej aria “Jezu mój, pociągnij mnie do siebie” to płynnie płynące trio oboju, altu i continuo, którym Bach starał się zademonstrować swoje umiejętności jako poważnego kompozytora kościelnego. Kompozycja recytatywna była kluczowym wymogiem dla takiego postu, a Bach demonstruje swoje szczególne mistrzostwo w tym elemencie w części “Mój Jezu, pociągnij mnie dalej”. Poprzez podstawowy akompaniament smyczkowy, szeroki zakres harmoniczny i pełen wdzięku głos solowy, Bachowi udaje się wydobyć każdy aspekt tekstu. Idąc za tymi poważnymi tonami, żywy menuet arii “Mój skarb skarbów” ma raczej ludowy charakter, podczas gdy melodia Bacha na zamykający chorał jest wręcz chwytliwa: smyczki i obój tańczą lekko na wesołym basie, co daje niezwykle spokojną melodię pomimo ciągłego ruchu szesnastkowego. Przedstawiony z takim wdziękiem, ciężki werset “Nas umartwiamy przez dobroć, obudź nas przez łaskę Twoją” Elisabeth Cruciger (1524) jest wyraźnie przyjazny.
BWV 22 - Bach niedościgniony
Utwór Bacha na przesłuchanie do Estomihi z 1723 roku podbił publiczność ujmującą melodią i formalną precyzją, nie zadając kłamu ponadprzeciętnym umiejętnościom kompozytora. Jest jednak całkiem możliwe, że dopiero po usłyszeniu jego kantaty inauguracyjnej z lata 1723 roku – gigantycznego i wysoce eksperymentalnego dzieła – dobrzy mieszkańcy Lipska po raz pierwszy dowiedzieli się, jak prawdziwe są artystyczne intencje Bacha.
Jestem PpiotrR serdecznie dziękuję, ze doczytałaś, doczytałeś ten wpis aż do tego miejsca ❤️
i chciałbym zaprosić cię
do lektury Pozostałych miejsc
Na tej stronie
o mnie
Być jak Zawisza, Zadania wykonywać bez zbędnej zwłoki, Szanować czas, używać głowy i serca…
Przez ostatnie 8 lat (prawie 8 lat), byłem razem z demokratami by przyczyniać się do normalności w naszym kraju). Dziś kiedy Polska staje się znów częścią europejskiej rodziny państw demokratycznych, mogę powrócić do tego co kocham najbardziej czyli swoich muzycznych Pasji. By wreszcie móc pogłębiać swoją wiedzę o muzyce i dzielić się nią…