Dzisiaj w całym kościele katolickim obchodzone jest Święto Bożego Ciała, z tej okazji przygotowałem porcję muzyki specjalnie skomponowanej przez Józefa Haydna na Boże Ciało, a są to Motetti de Venerabili Sacramento.
Gustuję w epoce Klasycystycznej i dziełach kompozytorów tej epoki, jednakże Wagnerowi należy się hołd za Jego olbrzymi wkład w budowę monumentalnych dzieł operowych, za to że sam pisał libretta i tworzył jednocześnie muzykę. To naprawdę wyjątkowe i wyróżniające spośród innych kompozytorów. Jestem pod wielkim wrażeniem rozmachu Jego prac.
Odkrywam obecnie twórczość Zelenki i muszę stwierdzić że jestem zachwycony. W tym albumie Jej kojące brzmienie przenika na wskroś do suchej nitki, do szpiku kości sprawiając że dochodzące z serca refleksje przez pierwej smutek sprawiony ludzkim losem wkrótce przekształca się w nieogarnioną radość przez Obietnicę Pana Jezusa mówiącą o Życiu Wiecznym... Naprawdę wspaniałe dzieło.
Nie ma to jak walce Johanna Straussa Juniora :-)
Tak w Wiosenne Dni w szczególności te w których leje niemiłosiernie, a wiatr duje jakby chciał powyrywać wszystkie drzewa z korzeniami posłuchać sobie ciepło brzmiących walców Johanna Strausa. Rozchmurza Oświetla całe wnętrze duszy jego muzyka, a nogi same rwą się do tańca,,,, ach te czasy ach te wspaniałe minione czasy.
Zestawiłem tę listę aby mieć pod ręką parę utworów takich by się trochę rozluźnić. Mam nadzieję że trochę mi się to udało. Słucha się tego tak że po pewnym czasie rzeczywiście organizm zaczyna odczuwać pewne rozluźnienie trochę jakby marzyć zaczynał. Polecam :-)
30 Late Night Smoothjazz Classics - to naprawdę świetnie skomponowana kompilacja utworów z przeznaczeniem
do wykorzystania na prywatce, spotkaniu we dwoje dla osób o wyrafinowanym guście muzycznym. Na pewno nie będzie "sztywno" :-)