Spis treści

Spis treści wpisu

W tym roku naszą Ojczyznę nawiedziły wydarzenia które mocno nas dotknęły. Wydarzenie z 10 Kwietnia można uznać za losowe zdarzenie, ale powodzie przypuszczam że są związane z Czymś znacznie przekraczającym granice naszego Państwa. Warto moim zdaniem wziąć pod uwagę to, co zostało już dawno jeszcze przed narodzinami naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa zapowiedziane. Za sprawą astronomów obserwatorów dzieje się coś w Kosmosie co już dawni Majowie dostrzegli, a w swoim kalendarzu zapisali i ów ten kalendarz kończy się na złowieszczym dniu 21 grudnia 2012 roku. W Apokalipsie Św. Jana jest opis tych dni, ale czy akurat Jan miał wizję – TYCH DNI? Czy ktoś widział Film 2012?, w filmie tym jest mowa o wędrówce słońca w określone miejsce naszej galaktyki, a co się z tym wiąże, na naszej planecie zachodzą wskutek tej drogi pewne procesy. Pytam się? Czy te procesy spowodowane wędrówką słońca sprawiającego tak zwane wyrównanie galaktyczne w którym słońce znajdzie się w pobliżu czarnej dziury.  Jeśli tak jest to w kontekście tych zdarzeń czy mogły i mają one wpływ już teraz na to co się na globie dzieje? W Polsce – Powodzie, W Polsce Osuwiska ziemi – Pożary, powodzie.

Wszędzie nawet na starym kontynencie europejskim dzieją się rzeczy których jeszcze jakieś 10 lat temu tak bardzo nie doświadczaliśmy. Jak to z tym jest? Czy powinniśmy się bać? Czy mamy się szykować na koniec świata? Czy to co doświadczyliśmy w tym 2010 roku jest jedynie “przedsmaczkiem” tego co może zacząć dziać się jutro?

Ciekawy jestem co Ty o tym myślisz?

twój komentarz