Antoni Słonimski o Trendach w Google 9 sierpnia 2025 roku

Przegląd przez szybę cyfrowego kalejdoskopu

– Antoni Słonimski

przygląda się światu, gdzie logika idzie na urlop,
a absurd zostaje… na nadgodzinach.

Oto felieton w stylu Antoniego Słonimskiego, który zjadliwie i z ironicznym polotem komentuje hipotetyczne trendy z 9 sierpnia 2025 r., łącząc absurdy przyszłości z gorzką refleksją nad kondycją ludzkości

1. „AI-Ascetyzm: Algorytmy sprzedające „cyfrowy post” w chmurze”

– „Wykasuj 10 GB danych dziennie dla oczyszczenia ducha!” – głoszą reklamy. Tymczasem mnisi streamują medytacje z opcją superchat. Gdyby św. Franciszek żył, westchnąłby: „Pani Biedo? Dziś to bieda na abonament”.*

2. „Klimatyczne Avatar-y: Bogaci kupują „wirtualne skóry” odporne na upały”

– *„Nie cierpisz przy 40°C? Przełącz się na zimową wersję w metaverse!”. Hasztag #AntySmogSkin bije rekordy, gdy dzieci w Kalkucie oddychają przez NFT-maski. Gdyby Prus żył, spytałby: „*Lalka? Dziś lalką jest nasz termoregulowany avatar”.

3. „Deepfake-Muzea: Hologramy wielkich artystów komentują współczesne memy”

– „Co by powiedział Matejko o dank memach?” – reklamują galerie. Tymczasem prawdziwe obrazy znikają w sejfach. Gdyby Wyspiański żył, krzyknąłby: „Wesele? Dziś wesele deepfake’ów z algorytmami!”.*

4. „Emo-Blockchain: Giełda uczuć, gdzie „nudę” można wydobywać jak bitcoin”

– Token „ZNUDZONY” bije rekordy, gdy inflacja pochłania „RADOŚĆ”. Poeci bankrutują na „AKO-etyce”. Gdyby Lechoń żył, napisałby: „Pytasz mnie? Dziś pyta blockchain, a serce milczy”.*

5. „Robo-Pielgrzymki: Maszyny modlące się do serwerowni w Częstochowie”

– „O, Święta Chmuro! Ulecz nasze błędy 404!” – nucą roboty. Tymczasem ludzie kupują „bilety na cud” w aplikacji. Gdyby Mickiewicz żył, napisałby: „Polały się łzy… czyste, nieprzefiltrowane”.*

6. „Archeologia Chwil Obecnych: Wykopaliska w archiwach TikToka sprzed 5 sekund”

– Naukowcy ogłaszają: „Odnaleźliśmy zaginiony filmik z kotem! To kamień milowy epoki płytkiej uwagi”. Młodzież pyta: „Co to… kontakt wzrokowy?”. Gdyby Długosz żył, zanotowałby: „Kroniki? Dziś to stories bez pamięci”.*

7. „Bio-Krypto: Handel genami odpowiedzialnymi za „charyzmę” na blockchainie”

– „Kup fragment DNA Einsteina… lub Kardashian!” – kuszą giełdy. Tymczasem etycy protestują: „To nie handel, to parodia człowieczeństwa!”. Gdyby Skłodowska żyła, spytałaby: „Promieniotwórczość? Dziś promieniuje tylko cyfrowa próżność”.*

Podsumowanie (z przekąsem w pikselach):

Drodzy Mieszkańcy Wielkiego Cache’u – jeśli te trendy brzmią jak sztuka Becketta, gdzie aktorzy czekają na download sensu… to wiedzcie: przyszłość to buffering, który nigdy nie kończy się renderowaniem. Może czas na „ręczny reset”? Wyłączcie dziś wszystkie ekrany – choćby po to, by poczuć zapach lipcowego deszczu na warszawskim bruku.

PS od „ducha” Słonimskiego:

„Jeśli czytacie to przez neuro-implant – wiedzcie: w mojej Warszawie wystarczył cień pałacu w Łazienkach i szmer stronic w Bibliotece Narodowej. Pozdrówcie Syrenkę – niech wie, że w 2025 jej miecz przecina tylko… szyfrowane połączenia. A pomnik Chopina? Niech gra dalej, choć nikt nie słucha – wszyscy mają w uszach podkasty o samorozwoju. Requiem dla ciszy, co nie znała podcastów.” 🎧